Gdzie leży Bornholm?
Jest to około 100km na północ od Polskiego wybrzeża pomiędzy Kołobrzegiem a Świnoujściem. Wyspa nie jest jakoś specjalnie wielka – około 600 km kwadratowych, a więc tylko niewiele większa od powierzchni Warszawy. Na mapie wydaje się, że to jest część Szwecji – ale nic bardziej mylnego – Bornholm należy do Danii.
Jak się tu dostać?
Jedyną opcją jest prom. Co prawda, na Bornholmie znajduje się jedno, niewielkie lotnisko – ale samoloty latają tu jedynie z Kopenhagi i czasami z Niemiec – i to tylko w sezonie. Promy pływają regularnie z Danii, Szwecji i Niemiec… ale nie z Polski. Co prawda, niegdyś kursował prom „Jantar” na linii: Kołobrzeg – Bornholm, ale niestety na początku Pandemii przestał (stan wiedzy: lato 2022). Był to mały prom, który na pokład zabierał jedynie ludzi i rowery, ale nie auta.
Jak jeździć autem po wyspie?
Nic prostszego. Drogi tutaj są wyśmienitej jakości, jeździ się powoli i spokojnie. Winiety nie są wymagane – poza tym na Bornholm nie ma autostrad. Wyspę objeżdża się drogami krajowymi z ograniczeniem prędkości 70 – 80 km/h. Wielkość wyspy sprawia, że praktycznie pomiędzy dwoma dowolnymi punktami nie będziemy jechać dłużej jak 40 minut. To znacznie ułatwia zwiedzanie. Dużym zaskoczeniem są parkingi – nigdzie nie widziałem płatnego. Nawet w najbardziej popularnych miasteczkach turystycznych są dostępne miejskie parkingi – całkowicie darmowe.
Co tutaj robić?
Bornholm ma od groma atrakcji. Co prawda nie są to miejsca jakoś zapierające dech w piersiach jak np. na Portugalskiej Maderze, ale jak na tak małą wysepkę to będziecie nieźle zaskoczeni – i to zarówno liczbą atrakcji jak i różnorodnością scenerii naturalnej. A konkretniej to:
Rowery
Bornholm to prawdziwie wymarzone miejsce na przejażdżki rowerowe – istny raj dla rowerzystów. Chyba nigdzie nie widziałem tak ciekawych tras rowerowych jak i całej infrastruktury. Otóż cała wyspa jest pokryta porządnymi drogami rowerowymi, które biegną wzdłuż różnorakiej scenerii – przez wioseczki, miasteczka, pola, klify itp itd. W zdecydowanej większości drogi te są oddzielone od jezdni dla samochodów sporym pasek zieleni, lub też całkowicie położone z dala od nich. Aż ciężko jest wyobrazić sobie lepsze miejsce na rowery jak właśnie Bornholm. Najbardziej popularna droga rowerowa prowadzi wokół całej wyspy, tak więc można rowerem objechać cały Bornholm w koło.
Szlaki piesze
Bornholm to raj nie tylko dla rowerzystów ale też ludzi, którzy lubią spacerować – zwłaszcza w ładnej i różnorodnej scenerii. Tutaj jest od groma różnych, bardzo ciekawych szlaków turystycznych. Dużo z tych szlaków udało nam się przejść, a szczegóły opisałem w poszczególnych wątkach (linki na dole strony). To właśnie różnorodność sprawia, że Bornholm jest tak ciekawy.
Odpoczynek
Na wyspie można oczywiście nic nie robić tylko siedzieć na tarasie i się relaksować. Zwłaszcza na wschodzie i południowym wschodzie dużo jest domków na wynajem, z widokiem na morze (pola kempingowe również dostępne). Przypomina to trochę mierzeję Helską – takie miejsca jak Jurata, Jastarnia czy Chałupy. Największa plaża jest na południowym wschodzie wyspy – jest to plaża z białym piaseczkiem, jaki u nas występuje tylko w Kołobrzegu (co ciekawe, ten został sprowadzony właśnie z Danii). Pamiętać trzeba o jednym – to nie jest południe Europy! Tutaj pogoda latem to taka sama ruletka jak nad Polskim wybrzeżem.
Co zjeść będąc na Bornholm?
Miejsce to słynie przede wszystkich z jednej rzeczy – ryby wędzone! Praktycznie w każdym mieście i wioseczce znajdziecie wędzarnie (i to nie jedną). Lokalnie nazywa to się Røgeri i wygląda mniej więcej tak na zdjęciach poniżej:
Przewodnik na każdy dzień
Poniżej znajdziecie szczegółowy opis wybranych miejsc jakie zwiedziliśmy. To są najbardziej popularne atrakcje na Bornholm – nakierowane głównie pod spacery i rowerki, czyli kwintesencja tej wyspy. Oczywiście te miejsca można sobie układać pod swoje plany jak tylko się podoba – to jest tylko jeden z wielu wariantów. Mała wielkość wyspy powoduje, że nie trzeba specjalnie się martwić odległościami.
- Bornholm dzień 1 – śnieżnobiałe plaże w Dueodde
- Bornholm dzień 2 – rezerwat przyrody Hammeren
- Bornholm dzień 3 – Gudhjem, kościół w Østerlars i dolina Echa
- Bornholm dzień 4 – spacer od Jons Kapel aż do wodospadu Pissebækken
- Bornholm dzień 5 – Ruiny zamku Hammershus, wodospad Døndalen i klify Helligdomsklipperne
- Bornholm dzień 6 – rejs na Christiansø i Frederiksø, koniec świata
- Bornholm dzień 7 – Rajskie pagórki Paradisbakkerne i rowerek do Svaneke
Comment
Super
Podoba mi się, pozdrawiam.